Z jednego motka powstały rękawiczki. Rękawiczki małe i duże. I jeszcze tułów węża.
O wężu nie piszę, póki wąż nieskończony, kiedyś na pewno się pojawi i on.
Rękawiczki małe są tu: Rękawiczki dla malucha
Rękawiczki robiłam w oparciu o instrukcje Kokotka, a także o instrukcje książkowe: Ludmila Peskova, "Nauka dziewiarstwa ręcznego */również dla leworęcznych",
O włóczce:
Burcum Batik Design 100% akryl. Dostępny w 21 batikowych zestawieniach kolorystycznych.
Włóczka jest miła w dotyku, w pracy na drutach drewnianych nie skrzypiała, a na drutach akrylowych - skrzypiała minimalnie. Test na pranie w mydle też wyszedł pozytywnie - praktycznie skrzypienie było niezauważalne. Akryl ten oceniam naprawdę wysoko.
Włóczka jest dosyć gruba, rękawiczki robiłam na drutach nr 6, a i tak miałam wrażenie, że można by większe;)- zdecydowanie preferuje luźniejsze oczka.
Właściwie zasadniczo przy pracy z żadnym akrylem nie spotkałam się ze sztywnością dzianiny. Tak samo i tym razem nie miałam tego efektu. Jest to jednak wynik tego, że przerabiam luźne oczka, a efektem ubocznym ścisłej pracy z akrylem jest sztywność dzianiny.
Burcum Batik Design - jest dostępny w przecudnych batikach.
oj tak, podoba mi się Bucrum Batik, sama dopiero jeden kolor testowałam, ale kilka w pudle jeszcze czeka na jakieś pomysły...
OdpowiedzUsuńMa naprawdę bajeczne kolory:)
Usuńcoraz bardziej kusi :-)
OdpowiedzUsuńa książkę mam wypożyczoną z biblioteki, zaraz do niej zajrzę bardziej i może też popełnię łapki? :-)
A to stara książka bardzo, ale bardzo przydatna. Fajne wzory i instrukcje wykonywania różnych części garderoby. Tylko niestety - te opisy zupełnie bez próbki...
UsuńRękawiczki wyglądają rewelacyjnie, chociaż ja nie lubię włóczek w kilku kolorach.
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńBatiki można fajnie wykorzystać:)) Nie do wszystkiego bym ich użyła, ale ogólnie ładne są:)
Ładne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Dziękuję i pozdrawiam:)
Usuń