czwartek, 18 października 2012

Bezszwowy rozpinany sweter - przepis na Berkę

Dzisiaj chciałabym podzielić się z wami moją metodą na rozpinany sweter: Berka.


O swetrze można powiedzieć, iż jest: bezszwowy, rozpinany, wykonany w jednym kawałku + rękawy, główne obliczenia do swetra to przeliczenia procentowe, łatwa modyfikacja, proste zasady, ciekawe możliwości wykorzystania wzorów.
Dziergając rękawy - nie trzeba robić główek - sweter w naturalny sposób tworzy główkę dla rękawów.

Klasyczna postać swetra, czyli ta najprostsza to sweter z szalowym kołnierzem.

Zacznijmy więc od najprostszego modelu wykonanego ściegiem dżersejowym.

Berka klasyczna.

Pomiar:
1. Obwód klatki piersiowej, a do obliczeń będzie nam potrzebna 1/2 obwodu.
2. Długość swetra do pach
3. Długość rękawów

Co obliczamy:
1.Wykonujemy próbkę rozliczeniową, chcemy znać zarówno ilość oczek jak i rzędów przypadające na 10cm.
2. Nasze K to ilość oczek przypadających na 1/2 obwodu.
3. Wykrój rękawów - w przybliżeniu będzie mieć 40%K

SCHEMAT



Dziejemy:

1. Narzucamy K oczek + 2 oczka brzegowe.
2. Pierwszy rząd to oczka lewe - chyba, że będzie dorabiana plisa.
3. Dziergamy, dziejemy, drutujemy na żądaną długość swetra (od dołu aż po ramię). Czyli dziergamy prostokąt, który będzie pokrywał całe plecy.
4. Mamy zakończony rząd - zasadniczo bez znaczenia, czy zakończymy na prawej stronie czy na lewej. Ale do celów instruktażowych załóżmy, iż ostatnio przerobiona strona była oczkami prawymi i w związku z tym przerabianie dalszego rzędu będzie też oczkami prawymi.
5. Teraz robimy podkrój rękawów - innymi słowy - dziurę na rękawy.
6. Wiemy, że na rękaw potrzebujemy 40%K. Wiemy z próbki ile to oczek. Narzucamy więc 40%K.
Na drucie teraz mamy: prostokąt o szerokości K oczek oraz nowo narzucone 40%K oczek.

7. Kolejnym krokiem jest pominięcie takiej ilości rzędów odpowiadającej narzuconym oczkom. Jak to robimy? Ano bardzo prosto.
Zasadniczo będziemy podnosić oczka metodą:

pierwszy rząd - pierwsze oczko, drugi rząd - drugie oczko, trzeci rząd - omijamy
czwarty rząd - trzecie oczko, piąty rząd - czwarte oczko, szósty rząd - omijamy itd.

W związku z tym, na 2 oczka przypadają 3 rzędy. Jeżeli więc nabraliśmy na drut 20 oczek na te 20 oczek będzie przypadać 30 rzędów - rzędów które trzeba pominąć, aby zrobiła się odpowiednia dziura na rękawy.

Pomijamy wiec 1/3x(40%K) rzędów.

Mówiąc o podnoszeniu oczek, mam na myśli nabieranie oczek z brzegu robótki.
Tutaj znajdziesz filmik pokazujący tą metodę. Film mówi o nabieraniu 3 oczek na 4 rzędy. Ja stosuję 2 oczka na 3 rzędy. Każda metoda jest dobra, jeżeli daje spodziewane efekty. Jeżeli stosujesz swoją metodę na podnoszenie oczek na brzegu robótki - nie zmieniaj jej! Pamiętaj tylko, żeby oczka, które nabierzesz na rękaw (punkt 5) odpowiadały rzędom które pominiesz (punkt 7) według tej metody, którą zastosujesz.

Dziękuję Violicy za pomoc w objaśnieniu tego momentu!

8. I od tego momentu aż do pierwszego rzędu podnosimy oczka właśnie powyższą metodą (oczko-oczko-nic).
9. Dodajemy oczko brzegowe
10. przekładamy na drugą stronę robótkę i wyrabiamy kolejny rząd - od samego dolu prostokąta, do drugiego końca róbótki - tym razem oczkami lewymi. Dobiegając do końca robótki powtarzamy manewr z drugim rękawem czyli kroki 5-8.
11. I dziejemy teraz te wszystkie oczka które mamy na drutach, aż do momentu, kiedy wyrobimy przód swetra(do momentu, kiedy wg naszych wyliczeń, rzędy sięgają 1/2 obwodu).
12-a. Zakańczamy robótkę - wszywamy zamek lub:
12-b. W kolejnym rzędzie robimy dziurki na guziki i przerabiamy jeszcze kilka rzędów zanim zakończmy robótkę.
12-c. Przerabiamy dalej, dalej, aż do osiągnięcia "szwu" bocznego. Wtedy przody ładnie na siebie zachodzą a kołnierz jest mocno szalowy. A sweter potrzebuje paska czy spinki.
13. Nabieramy oczka na rękawy. Ze strony narzuconych oczek - tak jak oczka wychodzą, a od strony rzędów - metodą oczko-oczko-nic. Ilość oczek po obu stronach generalnie powinna się zgadzać, ale jeżeli nie zgadza się to nic się nie dzieje. Ważne, żeby drugi rękaw posiadał tyle samo oczek co ten pierwszy.
14. Przerabiamy na wysokość 1/4 żądanej długości rękawa i od tego momentu co 8 okrążeń zmniejszamy po 2 oczka. (zwykle po obu stronach wybranego oczka znajdującego się na środku rękawa). Po osiągnięciu odpowiedniej długości zakańczamy.

Zobacz też koniecznie opis ze zdjęciami. Opis ten wyjaśnia kroki 5-8.

MOŻLIWE MODYFIAKCJE

1. Dodanie plisy
2. długości rękawów
3. szerokość podkroju pach
4. zwężenia i rozszerzenia na kołnierzu
5. rozszerzenie przodów, aby nachodziły w dużym stopniu na siebie
6. wzory - warkocze, ażury
7. inne! ;)

Niedługo na blogu druga wersja Berki - ze zwężonym kołnierzem, oraz z krótkimi rękawkami, a w przygotowaniu wersja z warkoczami.

Berka klasyczna:




Zobacz też:
Berka kamizelka
Koniecznie zobacz też opis ze zdjęciami krok po kroku.

PYTANIA?

Jeżeli coś nie jest zrozumiałe, wymaga większych wyjaśnień lub potrzebujecie dodatkowego schematu - napiszcie w komentarzu.
Dajcie znać, jeżeli zrobicie swoją Berkę - chętnie ją podlinkuję na swoim blogu. Niedługo projekt także pojawi się na ravelry.

Metodę tę udostępniam całkowicie za darmo. Każdy kto chce może ją wykorzystać zarówno do celów prywatnych jak i komercyjnych dowolnie modyfikując na swoje potrzeby. Proszę tylko, umieść link u siebie do mojej strony z tą metodą.:)).


38 komentarzy:

  1. czytam opis, ale póki co to dla mnie czarna magia... a da się go zobaczyć na ludziu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ludziu zdjęć nie mam, jak będą to wrzucę.
      Jak masz ochotę zrobić taki sweterek, daj znać, pomogę:))

      Usuń
    2. najpierw chetnie poczekam na fotki ;) bo nie bardzo sobie do konca wyobrazam

      Usuń
  2. Dla mnie jest jasno powiedziane, co trzeba zrobić, choć nie wszystko do końca rozumiem - nie siedzę w drutach za bardzo. Ale gratuluję pomysłu i sweterka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic nie rozumiem :(

    OdpowiedzUsuń
  4. czytałam kilka razy i też nic nie kumam ,oprócz tego że robi się plecy w kształcie prostokąta aż do wysokości ramion a potem to czarna magia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ok, przygotuję mam nadzieję sensowne uzupełnienie tego momentu.

      Usuń
  5. Rewelacyjny sweterek. Ja muszę przeczytać kilka razy i dopiero wtedy będę wiedziała czy rozumiem. Ale i tak bardzo dziękuję za opis. Taką metodą nigdy nie dziergałam. Z całą pewnością zrobię taki sweter. Będę zaglądała i podglądała ewentualne rozszerzenia opisu. Mam cichutką nadzieję , że nawet za kilka miesięcy (bo może wtedy wezmę się za taki model)mogę liczyć na podpowiedź ,jeśli utknę w jakimś miejscu. Ja już tyle lat "umiem" dziergać a dzięki takim osobom jak Ty całkiem inaczej patrzę na wykonanie swetra.Serdecznie pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Dopóki jestem tutaj na blogu - służę pomocą.
      A swoją drogą i tak przygotuję obrazki do wyjaśnienia co i jak.

      Usuń
  6. Kapitulny pomysl, ja go kupuje! Nienawidze wszywania rekawow wiec z uporem maniaka stosuje wszystkie bezszwowe sposoby. Teraz robie (wlasciwie koncze) cos metoda contiguous, tez rewelka. Nudno jest jednak robic ciagle tak samo. W Twojej metodzie pociaga mnie mozliwosc wpasowania roznych sciegow prosto i w poprzek.
    Ja jednak tez nie do konca kumam od tego momentu, o ktorym pisza poprzedniczki. Gdybys umiescila pare zdjec Berki wiesz tak z przodu, rekawow, podkroju pach to pewnie w koncu zaskocze hahahaha.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ja też preferują te bezszwowe sposoby.

      Z tym momentem, z którym wszyscy mają problemy - niestety, tego się obawiałam, że nie jest to tutaj wystarczająco jasne. Niedługo poprawka.

      Usuń
  7. A skąd nazwa, czyli Berka właśnie? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nazwa zwykle jest najtrudniesza;) Berka - właściwie powinna być Bersą. Be - bezszwowy, r - rozpinany, ka - kardigan. Mały misz masz - coś jak tytuł bloga, i do tego masło maślne. s - jak sweter powinno zastąpić ka - ale, trudno!

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. A moze jak bedziesz robic swoje nastepne wersje Berki, to pokazuj nam krok po kroku jak to idzie, jak te oczka podnosisz (oczko, oczko, nic) itd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zapewne to będzie najlepsza metoda na przekazanie wiedzy.

      Usuń
    2. Podnoszenie oczek w 3 rzędach na 4

      Tutaj jest link do filmiku o podnoszeniu oczek - ja podnoszę 2 oczka na 3 rzędy, filmik mówi o 3 oczkach na 4 rzędy. Każda metoda jest dobra, jeżeli daje odpowiednie efekty. A efekt jaki chcemy osiągnąć - to wyrównane oczka względem rzędów.

      Usuń
    3. aaaaa nabieranie oczek z brzegu robotki! Jasne!
      Nigdy wczesniej nie slyszalam okreslenia podnoszenie oczek w takiej sytuacji, skojarzylo mi sie to z...podnoszeniem oczek w ponczochach (kiedys naprawialo sie ponczochy wlasnie przez podnoszenie oczek hahahaha), przepraszam i dziekuje za cierpliwosc.
      Teraz Twoj opis staje sie jasny.

      Usuń
    4. Dzięki!
      To ja też już wiem, jak to można jaśniej opisać:))

      Usuń
  9. Złapałam bakcyla, będę to dziergać ^__^
    Wieczorem robię próbkę, hihihi (zacieram ręce).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się doczekać! Daj znać jak Ci poszło i czekam na uwagi:))

      Usuń
    2. Jeszcze jedno pytanie o te oczka brzegowe: przerabia się je co drugi rząd, w "co pierwszym" przekładając bez przerabiania, tak?

      Usuń
    3. Ja oczka brzegowe przerabiam tak:
      - pierwsze oczko przerabiam zawsze na prawo (prawe oczko angielskie, inaczej heretyckie, ale może być dowolne)
      - ostatnie oczko przekładam bez przerabiania, nitkę daję z przodu robótki.

      Ale kiedyś robiłam na odwrót - pierwsze oczko przekładałam, a ostatnie przerabiałam.

      Ogólnie - tak jak piszesz - przerabia się co drugi rząd:))

      Usuń
  10. Witaj,
    Pierwszy raz u Ciebie na blogu, wiec pozdrawiam serdecznie!
    Robie na drutach w zasadzie od niedawna, chetnie wlasnie takimi prostymi metodami jednolite sweterki.
    Mam pytanie dokladnie o ten sam moment co wszyscy... :)
    ...zrozumialm to tak, ze po zrobieniu tylu i zamarkowania miejsc na rekawy, przerabiam "po luku" przod-tyl-przod takim sposobem jakby byla to superszeroka plisa i z tych oczek dorabianych to tylu powstaje kolnierz szalowy?
    (mam nadzieje ze nie zamotalam za bardzo)

    Pzdr
    Ulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie!

      Tak, mniej więcej tak - ten cały łuk, który potem się robi - z tego wychodzi przód swetra oraz kołnierz.
      A jak tą część wyrobisz na szerokość K - to sweter będzie na zakładkę.

      Ja też mam nadzieję, że coś więcej objaśniłam zamiast więcej mieszać;)

      Usuń
    2. tak, teraz juz wszystko jasne... dziekuje... :)

      zastanawiam sie jeszcze nad jednym zabiegiem - wymodelowanie go na wiekszy biust rzedami skroconymi...
      ...czyli naddac wiecej rzedow od jednego podbiuscia do drugiego, jak w wielkiej skarpecie (ach, te porownania) wowczas bylby tez kolniez-bardziej-szalowy... mysle, czy sprawdziloby sie w tej konstrukcji... hmmm

      Usuń
    3. Jak najbardziej - trzeba kombinować, bardzo dobry pomysł z rzędami skróconymi:) Tylko, z przodu rzędy idą z góry na dół - więc może dodać oczka w tym miejscu?
      W każdym razie chętnie zobaczę efekt!

      Usuń
  11. super blog :)
    Jeśli chcesz to mnie zaobserwuj a ja się odwdzięczę :)
    http://wszystko-to-co-modne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Och jakie to proste! a ja tak naszalałam... mam nadzieję, że też się będzie dało nosić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co mi się wydaje i co tam widziałam w zbliżeniach to będzie to super:))
      Zresztą robisz Dalię a to też fajny patent.
      Zasadniczo - fajnie, że na tyle sposobów można dziergać i nie trzeba zszywać, a czasem można nawet pociąć;)
      Tylko te faliste nożyczki to do cięcia dzianiny Ci się zupełnie nie przydadzą;)

      Usuń
  13. Hej hej,

    bardzo dziękuję za ten wzór - jestem w trakcie i dotarło do mnie, że jak skończę "plecy do ramion" to druty z żyłką byłyby lepsze, bo duuużo będę miała tych oczek. Jestem kompletnie początkująca, także nie mam pojęcia jakich szukać - mój tył ma szerokość 42 cm, czy dobrze mi się wydaje, że druty "80 cm" powinny starczyć? Z drugiej strony, zorientowałam się, że te 80 cm to od końca drutów do końca, moje dwa proste mają razem 80 cm... Będę wdzięczna za podpowiedź,

    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie - tutaj o drutach na żyłce wspominam: Berka - krok po kroku. Dodałam zdjęcia do tutorialu, coby objaśnić pewne miejsca.

      Tak, 80 - jak na mój gust będzie w sam raz. Możesz też wziąć większą żyłkę, ale - oczka na w trakcie przerabiania są zbite na drucie, więc wiele miejsca nie zajmują, co więcej - na mniejszej żyłce (przynajmniej mnie) lepiej się pracuje. Dłuższa żyłka natomiast daje to, iż w trakcie roboty można dzianinę rozciągnąć na drutach i sprawdzić "jak się układa".
      Jak masz 80 - nie kupuj innej - powinna wystarczyć.

      Usuń
  14. Dziękuję :)
    A możesz uchylić rąbka tajemnicy w kwestii rzędów skróconych? Gdzie i jak ich użyć?
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo będzie wpis o Berce właśnie z rzędami skróconymi :)

      Usuń
  15. Ależ bym chciała zrobić taki sweterek ...będę próbowała, może mi się uda :) Ja dopiero zaczynam przygodę z drutami i cieszę się że trafiłam na ten blog. Dziękuję za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń