Konkurs u december dobiega już końca. Kto w nim nie wziął udziału ma jeszcze szansę, a jeśli tego nie zrobi powinien żałować i pluć sobie w brodę, bo go omija szansa na naprawdę świetne nagrody!
Ja w ramach konkursu prezentuję tu jeszcze jedną rzecz, która mnie urzekła: laleczkę voodoo, która jest poduszeczką na igły!
Muszę sobie kiedyś taką zrobić...
To chyba jedyna poduszka, którą można kłuć bez wyrzutów sumienia ;)
OdpowiedzUsuń