Dołączyłam do testu i wyprodukowałam swoją wersję, z podwójnej włóczki Alize Cashmira.
Czapka świetnie leży, nie spada, na oczy nie nachodzi - co jest ważne, szczególnie u maluchów - ciągłe poprawianie na głowie - po prostu znika. Przetestowałam i polecam.

Rzeczy genialne są najprostsze, jak się okazuje :))). Podoba mi się to rozwiązanie tyłu, widziałam to w kilku wykonaniach. Pomysł doskonały, sama dla siebie zamierzam taką czapkę zrobić, bo lubię mieć czapkę głęboko na uszach, a nie na czubku głowy :)
OdpowiedzUsuń